60 lat temu ŁSM zakończyła odbudowę Starego Rynku
W tym roku mija 60. rocznica zakończenia odbudowy Starego Rynku w Łowiczu po zniszczeniach z okresu II wojny światowej. Walnie przyczyniła się do tego Łowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa.
ŁSM włączyła się w odbudowę Starego Rynku, który mocno ucierpiał 6 września 1939 roku podczas niemieckiego nalotu bombowego w czasie II wojny światowej. Hitlerowcy zniszczyli wtedy wschodnią i południową stronę głównego placu miasta.
W toku działań wojennych w czasie kampanii wrześniowej uszkodzona została ówczesna kolegiata oraz stojący naprzeciw gmach pomisjonarski, w którym obecnie działa Muzeum w Łowiczu.
Według polskich szacunków we wrześniu 1939 roku zburzonych zostało w Łowiczu aż 212 budynków mieszkalnych oraz użyteczności publicznej. Do czasu zajęcia Łowicza przez Armię Czerwoną w styczniu 1945 roku z jego mapy zniknęło 47 kolejnych budynków.
Odbudową Starego Rynku zajęły się władze Łowicza. Na zlecenie magistratu powstawały m. in. budynki przy ul. Świerczewskiego (obecnie ul. 3 Maja) i przy ul. Dimitrowa (obecnie ul. 11 Listopada). Częściowo tworzyły one zabudowę łowickiej Starówki. Miasto zdecydowało w 1957 roku o ich przekazaniu podczas budowy nowo tworzonej ŁSM, która sfinalizowała ich powstanie rok później.
To jednak nie jedyny wkład ŁSM w odbudowę Starego Rynku ze zniszczeń wojennych.
„ŁSM, realizując inwestycje na osiedlach Kostka i Tkaczew, postanowiła uczestniczyć w odbudowie tej części miasta. Wybudowała i oddała do użytku (…) kamieniczki przy Starym Rynku 9 i 10” – czytamy w wydanej w 2007 roku jubileuszowej monografii Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej pod redakcją Stanisława Telemana, Jolanty Wróbel i Janusza Ludwiczaka.
W obu budynkach znajdowało się 19 mieszkań z 42 izbami. Na parterze zlokalizowany został zakład fotograficzny oraz księgarnia. Spółdzielcza inwestycja w 1964 roku sfinalizowała odbudowę Starego Rynku w Łowiczu.
Miejskie i spółdzielcze źródła historyczne podkreślają, że ówczesny miejski samorząd z powodu braków finansowych nie był w stanie samodzielnie uporać się odbudową Starego Rynku. Łowickie stare miasto po drugowojennych zniszczeniach podniosło się dopiero ćwierć wieku po hitlerowskim nalocie.
Co ciekawe, w tym czasie stanowisko przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej w Łowiczu piastował Stanisław Gołda (1961-1964). Za jego rządów w MRN sekretarzem powiatowego komitetu PZPR była niejaki Bal. W Łódzkiem żartowało się wtedy, że Łowicz, to najweselsze miasto w kraju, bo rządzi w nim „gołda” i panuje „bal”…